Odczuwam potrzebę podzielenia się moimi aktualnymi jaraczami kejpopowymi, wiem, że mało kogo to obchodzi, ale to dla mnie jako dumnego z siebie kpopera bardzo istotna sprawa. Dla jasności, na pierwszym miejscu zawsze będzie Infinite.
Jaracz #1
EXO- MAMA
Jaracz #2
B.A.P- POWER
Jaracz #3
SHINee- SHERLOCK
Jaracz #4
U-KISS- DORADORA
Co do pierwszej piosenki to kocham ten taniec bezgranicznie, tak jak growle około 5 minuty, ojej. Jestem ciekawa Waszych opinii, więc się nie krępujcie. Która najbardziej przypadła Szanownym Czytelnikom do gustu? Jeśli w ogóle owi pokusili się o przesłuchanie chociaż minutki przynajmniej jednej z nich. Inną drogą. O zgrozo, niedługo koniec majówki i do szkoły, głowa mnie boli na samą myśl na tak przerażającą przyszłość. Och, majówko, majówko, bądź troszkę dłuższa. Oglądam Na dobre i na złe, Lena ma sepsę, smutne, serio.
Nie wiem co napisać, nuda dzisiaj, oby mi się arbuzy przyśniły, cześć.
Niestety muszę cię zasmucić. Nie mogę posłuchać żadnej z tych piosnek. A to dlatego iż mój dźwięk w komputerze buntuje się. Tak wszczął bunt. I muzyczki sobie nie posłucham. Głośniki nie działają.
OdpowiedzUsuńA druga sprawa, równie przykra. Majówka się kończy, szkoła (w moim wypadku szkoła zwana więzieniem, nie, raczej odwrotnie więzienie zwane szkołą) powraca. A razem z nią moje kochane sprawdziany, wspaniałe konkursy. Ileż to atrakcji na mnie czeka od przyszłego tygodnia. Co nie zmienia faktu, że lubię się uczyć. Tak, wiem. Dziwna jestem.
I serdecznie przepraszam ze me wywody. Ale ja tak strasznie lubię pisać. Czasem. A ten czas jest właśnie teraz. Więc wybacz.
Szkoda... I druga szkoda- majówka.
UsuńJa również lubię dużo pisać, cały czas. Wybaczam zatem. Bardzo, ależ bardzo mi przez te Twoje wywody miło.
Jak sobie głośniki nowe załatwię, co nastąpi raczej w najbliższym czasie, to na pewno posłucham tych piosnek. I szczęśliwa jestem, że moje bezsensowne pisanie, ma Twe uznanie. I nie przeszkadza Ci. Wdzięczna jestem Tobie :)
UsuńTo super :D
UsuńNie krępuj się rozpisywać, właśnie fajniej jak się rozpisujesz.
Aloha. To znowu ja. A piszę ponownie z racji takiej, że załatwiłam sobie głośniki. Znaczy to, że istnieją jeszcze dobrzy ludzie, prócz ciebie, mnie i kogoś tam jeszcze na tym świecie.
OdpowiedzUsuńPrzechodząc do konkretów. Informacja pierwsza. Przez ciebie będę słuchać tej muzyki. Tak, spodobała mi się. Tak, posłuchałam wszystkich, które tu zaprezentowałaś. Informacja druga. Będę cię zanudzać moimi komentarzami. Informacja trzecia. Po raz kolejny się rozpisałam. FUCK
Przepełni mnie ten komentarz niebotycznym szczęściem, o matko. Poinformuj mnie, która Ci sie najbardziej spodobała. A jako nowicjuszce mogę Cię troche bardziej wprowadzić w koreański świat.
UsuńTak, tak wprowadzisz, czy tego chcesz, czy nie :P Najbardziej spodobał mi się chyba Jaracz numero uno. Co nie znaczy, że inne nie spodobały mi się. Wręcz przeciwnie. Miałam mały problem z wybraniem najlepszej. Ale siłą perswazji wygrał jednak numer jeden.
UsuńTo woohoo, bo to świadczy, że nie masz prymitywnego gustu jak zwykle pierwsi słuchacze kpopu (np. ja, trololo).
Usuń